środa, 18 maja 2016

Majówka

Witam ponownie, po bardzo długiej przerwie!
Moja nieobecność na blogu trwała 2 tygodnie, ale przez ten czas w mojej głowie powstało milion pomysłów na nowe posty. Miałam bardzo długą majówkę, bo aż 2 tygodnie, niestety nie było warunków do napisania posta. Pierwszy tydzień miałam wolny przez trwające w mojej szkole matury, spędziłam go aktywnie nad morzem, przy granicy, więc był roaming a laptopa nie miałam przy sobie. Natomiast drugi tydzień spędziłam w górach, jakby mogło się wydawać to nie była taka sielanka. Przez ten drugi tydzień narobiłam sobie zaległości w szkole, ale powoli wszystko doprowadzam do porządku. Moją wycieczką w góry był rajd zorganizowany przez szkolny Klub Turystyki Górskiej. Codziennie przechodziliśmy około 21km, z plecakami, w których mieliśmy rzeczy potrzebne do przetrwania. Taki troszkę survival. Mój plecak ważył 11kg, możecie pomyśleć, że to dużo i owszem było ciężko wspinać się z nim ale znalazł się ktoś kogo plecak ważył 30kg, więc tym siebie pocieszałam przy braku energii. :) Nocowaliśmy w schroniskach. Najgorsze w tym wszystkim były podejścia pod prawie pionowe ściany. Pamiętam jak była taka pierwsza ściana na którą musieliśmy wejść..mówiłam sobie "Ola dasz radę, mało brakuje!". Myślałam, że wejdę na tą górę i będę miała święty spokój..do czasu aż na nią weszłam i zobaczyłam kolejną jeszcze wyższą. Te uczucie było bezcenne. Oczywiście takich wzniesień okazało się być 11, ale jakoś po 7h udało się nam dotrzeć do schroniska. Mieliśmy różne trasy od 5h aż do 12h. Oczywiście najdłuższa była tego dnia, kiedy lało jak z cebra. Byliśmy przemoczeni do suchej nitki już pod 2h wędrówki mimo ubrań z najwyższą membraną. A do przejścia w zimnie było jeszcze 10h. Pamiętam, że byłam wyczerpana i przerażona. Patrząc z perspektywy czasu z ogromną chęcią pojechałabym jeszcze raz, nawet gdyby miało padać przez cały wyjazd. Kolejny rajd jest latem, zastanawiam się czy na niego jechać, ale chyba zrezygnuję, bo dodatkowo trzeba brać namiot, śpiwór i karimatę - więc dodatkowe kilogramy do noszenia. Letni rajd jest na Słowacji, ciągle nocujemy pod namiotami. Natomiast rajd wiosenny (maj) i jesienny (październik) są o tyle fajniejsze że wędrujemy od schroniska do schroniska. Niestety jakby mogło się wydawać w schroniskach bardzo często nie ma ciepłej wody, nawet nie grzeją. Troszeczkę spartańskie warunki. Mimo to zakochałam się w górach! Naprawdę. Pamiętam doskonale, że pierwszego dnia żałowałam, że się zapisałam. Mówiłam, że nigdy więcej nie pojadę. A teraz? Będę jeździła na każdy rajd wiosenny i jesienny, nad letnim muszę jeszcze pomyśleć. To była naprawdę świetna przygoda, nie mogę się doczekać kolejnego wyjazdu! Przygotowałam dla was kilka zdjęć z rajdu, to te które najbardziej mi się podobają! Miłego oglądania! Podzielcie się w komentarzach czy byliście na podobnej wyprawie, czy chcielibyście się na taką wybrać?
Pozdrawiam cieplutko!




39 komentarzy:

  1. Piękne miejsca... Przydało by się mi takie wyciszenie przed narastającą burzą życiową...
    Obserwuję :)
    http://zyciepelnekoloru.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, warto na jakiś czas odciąć się od codzienności! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam Cię, że dałaś radę wytrzymać. Ja narzekam jak mój plecak do szkoły waży 7 kg. A twój 11 kg i dałaś radę z nim przejść 21 km. WOW ! Gratuluję. Super pasja i piękne zdjęcia.

    modpim.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Teraz nie czuję, że noszę szkolny plecak :)

      Usuń
  4. Widzę, że wyjazd się udał :)
    Bardzo chciałabym pojechać na taką wycieczkę, chociaż może na początek trochę krótszą ;)

    http://mystery-identity.blogspot.com/ (Dziękuję za komentarz, obserwuję :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe widoki *.* Zazdroszczę takiego wyjazdu ^^
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne widoki, podziwiam że wytrwałaś do końca, ja to jestem raczej z tych... leniwych :)

    Twisted Mouse

    OdpowiedzUsuń
  7. Woww, amazing photographs! Love them all :)

    xoxo ❤
    Melania | modeintechnicolor.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Boskie zdjęcia <3

    wchojnacka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. To nieźle się działo! Wykorzystałas majówkę maksymalnie! Podziwiam Cię, że masz taką siłę i samozaparcie ;)
    Ja bym raczej nie dała rady...
    Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)

    http://myslacinaczej29741.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepiękne zdjęcia, niesamowite, takie magiczne, że nie można wzroku oderwać <3

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo! Na bloga już zaglądam :D

      Usuń
  10. Świetne zdjęcia! Fajnie, że miałaś długą majówkę, a niedługo wakacje :D

    Obserwuję, mam nadzieję na to samo, o ile oczywiście mój blog ci się podoba :)

    mvrcelia.blogspot.com (click) zapraszam, nowy post!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zdjęcia ! Widać ,że majówka wykorzystana w 100 % :) Podziwiam twoja siłę i zaparcie :)

    Gattta

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne zdjęcia!
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. wow! zdjęcia fenomenalne ;3 przepiękne widoki :)
    obserwuję i liczę na rewanż ;)

    pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie JUST EMSI

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne widoki ! :) :*
    zapraszam też do mnie na:
    www.vvbre.blogspot.com
    obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj ile bym dała za taką długą przerwę od szkoły. Widać była duża przygoda. Jeju plecak aż 11kg naprawdę podziwiam! Widać, że były cudowne widoki ♥

    https://patutka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna taka przygoda dopiero w październiku :(

      Usuń
  16. Oj ile bym dała za taką długą przerwę od szkoły. Widać była duża przygoda. Jeju plecak aż 11kg naprawdę podziwiam! Widać, że były cudowne widoki ♥

    https://patutka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwsze zdjęcie takie sympatyczne, bardzo fajne widoki! Super jest zrobić sobie taką przerwę. Miłego dnia!

    conowegoumarty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. O kurcze .. naprawde 30 kg ? Ja bym nie dała rady tyle nieść, ale dobrze, że Ciebie pocieszył fakt, że ktoś ma ciężej niż Ty ;)

    http://mylittlelifex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało tego, ta osoba robiła pompki z tym plecakiem!

      Usuń
  19. Cudowne widoki! :)
    Chciałabym się tam znaleźć <3
    z-pasja-w-obiektywie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń